Nowy kompleks na ul. Ratuszowej w dzielnicy Biały Kamień

ADMIN

Aqua – Zdrój: konkret czy szklane domy?

Kompleks sportowy przy ulicy Ratuszowej, Centrum Sportowo – Rekreacyjne „Aqua – Zdrój”. Bez względu na nazwę, nowoczesnej hali sportowej i basenu w Wałbrzychu wciąż nie ma. Kiedy to się zmieni? Mieszkańcy nadal czekają.

Ostatni pomysł władz miasta to powołana w grudniu Spółka Celowa Wałbrzyskie Centrum Sportowo – Rekreacyjne „Aqua – Zdrój”. Ma ona zdobyć pieniądze i dopilnować budowy obiektu. To pierwsze będzie znacznie trudniejsze. W zależności od wariantu potrzebujemy 90 lub 20 milionów złotych. Czyli albo na bogato (m .in. modernizacja stadionu, hotel, kregielnia itd) albo raczej skromnie (tylko sala i basen). Na żaden z wariantów pieniędzy w gminie jeszcze nie ma.

- Podejmujemy ryzyko powołując taką spółkę. Jeżeli to się nie uda, będziemy ponosić tego konsekwencję – przyznaje prezydent Piotr Kruczkowski. Jednak władze gminy hurtowo wymieniają także zalety takiego rozwiązania. Że będzie to spółka powołana tylko do realizacji tego określonego zadania, że to ona zaciągnie kredyt, który nie będzie obciążał budżetu gminy itd. Miasto, w tym roku wyposaży ją jedynie w 3 miliony złotych na rozpoczęcie funkcjonowania, sporządzenie dokumentacji i prowadzenie prac rozbiórkowych. Według Piotra Kruczkowskiego podobne spółki z powodzeniem funkcjonują w innych polskich samorządach, chociażby we Wrocławiu.

Sporo zastrzeżeń do pomysłu ma miejska opozycja, czyli Lewica i Demokraci. Według radnego Pawła Szpura gmina ma już jednostkę, która mogłaby przygotować tą budowę. Chodzi o Wałbrzyskie Centrum Zatrudnienia Socjalnego. - Czy służby Urzędu Miasta nie są w stanie przeprowadzić samodzielnie tej inwestycji? – pyta radny. Według niego bardzo niepokojące jest to, że przy powołaniu spółki, nie przedstawiono im żadnych konkretnych informacji na temat „Aqua – Zdrój”, chociażby biznes planu, sposobu zarządzania i finansowania, kosztów zarządu itd. - Obawiam się, że będziemy co roku dokładać do niej kolejne miliony złotych podatników, które będą przejadane przez zarząd spółki – podsumowuje.

Mieszkańcy Wałbrzycha już dawno stracili orientacje w zapowiedziach i planach dotyczących Ratuszowej. – Ja i tak jeżdżę na basen do Świebodzic, a latem do Czech. Na Zagłębiu ostatni raz byłem w szkole średniej, już wtedy ten obiekt wyglądał źle. Mają tam budować coś nowego? – dziwi się mieszkający na Podzamczu, Grzegorz. Według wstępnych szacunków kompleks miał zostać otwarty już w ubiegłym roku. Dlatego wątpliwości co do „Aqua – Zdrój” nie dziwią.

Nie ma ich natomiast zastępca prezydenta Marek Małecki, który tłumaczy, że w najbliższych dniach rozpocznie się procedura rejestracji spółki. Powinna się zakończyć w połowie lutego. – Zrobimy wszystko, aby dostać pieniądze z Ministerstwa Sportu. Jeżeli jednak środków z zewnątrz nie uda się pozyskać będą to pieniądze z budżetu gminy i z kredytu – tłumaczy. Od tego zależne jest również to, jaki wariant budowy będzie realizowany. Terminu rozpoczęcia prac, a tym bardziej zakończenia nikt jednak w tej chwili nie odważy się przedstawić.